piątek, 20 lutego 2015

Ratujmy tygrysy !

Cześć!
Dzisiaj taki nei typowy post,ale jest to chyba najważniejszy post jaki był na tym blogu.
Jeśli widzieliście reklamy w telewizji,tygrysy są zagrożone. Zostało ich tylko 3200 !
Ale my możemy im pomóc. Jeśli im nie pomożemy w 2022 roku tygrysyzginą.
Pomóc możemy kilkowa sposobami:

  1. Wejść na stronę podaną poniżej i zapłacić trochę pieniędzy żeby pomóc
  2. Zrobić sobie zdjęcie z kartką z napisem strony i wstawić na portale społecznościowe,których używacie np. facebook , MovieStarPlanet

Wejdźcie na tę strone https://ratujtygrysy.wwf.pl/
Dlaczego te niewinne stworzenia mają zginąć ? Nie pozwólmy kłusownikom ich zabić !
Mam nadzieje,że ktoś jeszcze wpłaci te 30 zł (można więcej lub mniej )
Po co są te pieniądze ?
Twoje wsparcie pomoże ocalić tygrysy malajskie z kompleksu leśnego Belum-Temengor w Malezji. Jest to jedna z najważniejszych ostoi tego podgatunku tygrysa.
Już dziś możesz stać się częścią naszego zespołu, chroniącego tygrysy. Wspierając nasze działania, wspierasz pracę patroli WWF, które w terenie zbierają dane dotyczące tygrysów. Dlaczego to takie ważne? Nie mając aktualnej wiedzy o tygrysie, nie jesteśmy w stanie szybko reagować na zagrożenia ze strony człowieka.
Obecność naszych patroli sprawia, że kłusownicy i osoby nielegalnie wycinające drewno, ograniczają swoją aktywność w monitorowanym przez nas rejonie. Usuwamy sidła, lokalizujemy miejsca obecności tygrysów i kłusowników. Zbieramy informacje o stanie innych gatunków zwierząt, od których obecności zależy przetrwanie tygrysa. Walczymy w ten sposób z nielegalnym handlem zagrożonymi gatunkami zwierząt i zorganizowanymi grupami przestępczymi.
Patrole WWF pomogły już w uwolnieniu z kłusowniczych pułapek m. in. tygrysa i niedźwiedzia malajskiego. Ich działania doprowadziły do rozpoczęcia budowy pierwszego w tym regionie Malezji przejścia dla zwierząt pod ruchliwą drogą oddzielająca Park Belum od Rezerwatu Leśnego Temengor.
Nasz patrol składa się z osób, którzy należą do najlepszych specjalistów w zakresie ochrony i monitoringu tygrysa. Pod kierunkiem doktora Marka Rayana Darmaraj pracują w terenie. Pomagają im w tym lokalne społeczności Orang Asli, których członkowie wychodzą z WWF na wspólne patrole. Dzięki tej współpracy mieszkańcy rejonu Belum-Temengor angażują się w ochronę lasu, w którym żyją od wielu wieków. Patrole trwają minimum cztery dni, a z racji trudnego terenu odbywają się pieszo.
Zagrożeń dla tygrysa i kompleksu Belum-Temengor jest wciąż wiele. Liczebność tygrysów malajskich spadła. Według ostatnich danych, skurczyła się z szacowanych na lata 50., 3 tysięcy osobników, najpierw do 500 w 2010 roku, a obecnie do 250-340 tygrysów. Belum-Temengor jest jednym z ostatnich miejsc, gdzie tygrysy mają szansę przetrwać. Nie będzie to jednak możliwe bez Twojej pomocy!
Prosimy o wsparcie naszych działań. Już 30 złotych wystarczy na zakup baterii do fotopułapek, które pozwalają zbierać niezwykle cenne informacje o obecności tygrysa. Za 45 zł możemy wyposażyć patrol w jeden z elementów ekwipunku, niezbędnego do całodobowej obecności w terenie. Za 60 złotych opłacimy jeden dzień pracy w patrolu członka lokalnej społeczności Orang Asli. 200 zł pozwala pokryć koszty wyżywienia patrolu trwającego dwa tygodnie. Koszt samych fotopułapek wynosi około 1500 zł, podobnie jak zakup nowych nadajników GPS, pozwalających na ustalenie dokładnej lokalizacji.
Wszystkie te działania możemy realizować tylko z Twoją pomocą!
STRACH PRZED CZŁOWIEKIEM :
Kiedy mogą, tygrysy unikają kontaktu z człowiekiem. Zmusza je do tego zazwyczaj ekstremalny głód. W wielu rejonach świata dżungle porastające nawet tereny rezerwatów przyrody są pełne ludzkich siedzib. Strach jest jednak w tym przypadku − paradoksalnie − tygrysią bronią. Tereny tygrysów coraz częściej zabiera człowiek. Wycina lasy, zakłada nowe osady i pola uprawne. Tygrysy – mimo strachu − są zmuszone do wyjścia ze swoich kryjówek. Co je czeka po opuszczeniu lasu? Czeka je śmierć – z rąk hodowcy zwierząt, który broni stad, zwykłych ludzi, którzy się tygrysów obawiają…
Nawet jednak na ich pierwotnych terenach, również chronionych− parkach narodowych i rezerwatach − coraz częściej pojawiają się kłusownicy, skuszeni wizją łatwego zarobku. Bezwzględni i okrutni. To, że tygrysy codziennie przemierzają te same ścieżki i są niezwykle przywiązane do swojego terytorium, sprawia, że stanowią łatwy cel. Wszystko, co jest potrzebne, to rozstawienie na drodze, którą codziennie przemierza tygrys, metalowej pułapki.
BYĆ TYGRYSEM :
Wstaje świt. W dżungli słychać porykiwania słoni i krzyk ptaków. Tygrys się budzi i wyrusza na polowanie. Skrada się cicho. Jego oczy są czujne, źrenice rozszerzone, łapy stąpają delikatnie. Wielki kot niepostrzeżenie przedziera się wśród traw. Jako jeden z najgroźniejszych i najsprytniejszych drapieżników na ziemi jednym susem dobiega do antylopy. Jego potężne ciało wygina się w eleganckich ruchach. Nie ma wątpliwości, że to nie tylko jeden z najpiękniejszych, ale też najpotężniejszych ssaków na Ziemi.
Każdy tygrys zaczyna jednak swoje życie jako bezbronny kotek, wymagający nieustającej opieki swojej matki. Tygrysica może zacząć się rozmnażać przed trzecim rokiem życia i w ciągu całego życia wydać na świat nawet 16 tygrysiątek. To daje nadzieję na ocalenie tygrysów. Człowiek jednak w swoim okrucieństwie wobec tych zwierząt nie zna granic. Dlatego tygrysów jest teraz na świecie tak mało, coraz mniej.
Większość tygrysów pada dziś ofiarą kłusowników. Tygrys złapany w pułapkę umiera powoli, w niewyobrażalnym cierpieniu. Umiera, bo ludzie są chciwi. Ponieważ cenna jest przede wszystkim nienaruszona tygrysia skóra, unieruchomiona w pułapce jest zazwyczaj tygrysia łapa. Zraniona do kości, powodująca niemożliwy ból. Jeśli złapie się tygrysica, która ma młode, one również zginą – najokrutniejszą ze śmierci: śmiercią głodową.
DLACZEGO POLUJE SIĘ NA TYGRYSY ?
Martwy tygrys jest więcej warty niż żywy. Każda część ciała tygrysa to wielkie pieniądze. Tygrysie organy i kości są popularnymi składnikami preparatów tradycyjnej medycyny azjatyckiej, praktykowanej także poza granicami Azji (również w Polsce!). Tymczasem nie ma naukowego uzasadnienia skuteczności tych preparatów. Produkcja specyfików z części ciała tygrysa to proceder, którego zatrzymanie wymaga ogromnych nakładów finansowych i zaangażowania wszystkich – nie tylko władz parków narodowych i rezerwatów przyrody. Nielegalny handel skórami, kośćmi i organami tygrysów jest dziś często − po handlu bronią i narkotykami – najbardziej dochodowym nielegalnym procederem w wielu krajach. Na tygrysy poluje się także dla pięknych skór, które będą zdobić podłogi bogatych domów. Nie tylko w Azji, niestety – na całym świecie – są one symbolem statusu.




Nie dopuśćmy żeby było ich jeszcze mniej !
Mam nadzieje,że pomożecie !
Oliwia123♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz